środa, 26 stycznia 2011

Zwierzęcy seks? Naturalnie!

Miłość nie patrzy na wiek. Bo gdy się kocha, nawet tona sadła nie przeszkadza. Ani długa szyja, ani okoliczności przyrody. Po prostu idzie się na żywioł! Dowodzi temu emerytka Aniela, która uwiodła młokosa Hugo.

Aniela na górze, Hugo na dole...
Co się dzieje ze zwierzętami? W ZOO w USA pewna żyrafa przytuliła się mocniej do pana żyrafy. Zwierzaki zrobiły to po kryjomu — tak aby nikt nie zauważył, nie usłyszał, nie pogroził palcem. Po ok. 15 miesiącach światło dzienne ujrzał Daniel — owoc miłości żyrafiej pary. Pracownicy ZOO nie mogą wyjść z szoku, bo nie spodziewali się małej żyrafy. Ba, nikt nawet nie zauważył, że ich długoszyjna podopieczna jest w ciąży! Co więc dzieje się z ludźmi?

Ale w Polsce jest jeszcze ciekawiej. Nestorka warszawskiego ogrodu, 48-letnia hipopotamica Aniela, zamiast opiekować się 7-letnim Hugo, uprawia z nim seks. I na nic tłumaczenia, że to kobieta po przejściach i powinna już odpoczywać. To nic, że urodziła już kilkoro dzieci i przeżyła swojego partnera Gucia, który odszedł na zawał. To nic, że jest najstarszą mieszkanką ZOO. W Europie też stoi nieźle — jest druga w wiekowej kolejności w Europie. To nic, że waży dwie tony, a on zaledwie jedną…

— Cały czas pływają razem. Gdy on śpi, ona kładzie mu głowę na karku. I odwrotnie. On przytula się do niej przy każdej okazji. No po prostu nierozłączni — opowiada Ewa Zbonikowska, wicedyrektor ogrodu, i dodaje: — Doszło nawet do krycia, a tego nikt się już nie spodziewał.

Młodzian ma ledwie siedem lat i dopiero wchodzi w wiek, w którym jest zdolny do rozmnażania. Sprowadzono go z Czech do Warszawy, żeby założył tu nową hipopotamią rodzinę, ale nikt nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko, i to z Anielą. Nie wskazywał też na to trudny początek ich znajomości. Na pierwszej randce znacznie większa Aniela skubnęła Hugo zalotnie w nos, ale tylko wystraszyła tym nowego sąsiada na wiele miesięcy. Ostatnio jednak Hugo się ośmielił i daje się wprowadzać w dorosłość starszej partnerce, więc i Aniela ożywiła się jeszcze bardziej.
(Poruszenie w ZOO: Emerytka uwiodła 40 lat młodszego)

Człowiek mówi, że miłość jest ślepa, a zwierzak jest innego zdania: nie patrzy na wiek. Po prostu na nic nie zwraca uwagi — byle było przyjemnie. A do tego wszystko dzieje się naturalnie. I to w jakich warunkach! Zakochani mieszkają w dużej szklarni, w środku znajdują się basen i plaża otoczone tropikalną roślinnością, mają też dwie sypialnie. Hipopotamy można obserwować nie tylko na powierzchni, ale też pod wodą.

Po co hipopotamy się zbliżyły, skoro w naturze nie ma seksu dla przyjemności, tylko w celach prokreacyjnych?
— Tu się nie zgodzę. U naczelnych istnieje coś takiego jak orgazm. I kopulacja nie służy wyłącznie rozmnażaniu, ale też utrzymaniu więzi. Waga, wielkość i wiek zwierząt nie zawsze odgrywają rolę, to nie jest czynnik niekorzystny — przyznaje prof. dr. hab. Tadeusza Kaletę z Katedry Genetyki i Ogólnej Hodowli Zwierząt Wydziału Nauk o Zwierzętach SGGW.
(Gdy jest miłość, nawet tona sadła nie przeszkadza)

Zachwyciły mnie te dwie wiadomości, które usłyszałam jednego ranka. Dzieje się więc w świecie zwierząt, oj dzieje. I niech się dzieje, bo jak mówi cytat z filmu „Kogel-mogel” — miłość to jest piękna rzecz. A w dodatku dzięki niej można przeżyć drugą młodość!

1 komentarz: