poniedziałek, 7 maja 2012

Przedszkolaki: Kulka w uszach i sześćset milionów

— Gdy człowiek staje się bogaty, od razu pięknieje — twierdzą pięciolatki z Przedszkola Miejskiego nr 6 w Olsztynie.  


Gdybym był bogaty...
— To bym kupił zabawkę!
— Ale ja nie jestem bogaty.
— A co to jest bogactwo?
— To jest takie coś, że ma się dużo pieniędzy.
— Można mieć też złoty zegarek.
— Albo ładną suknię ze złota.
— W ogóle w bogactwie ma się całe złoto.
— Można mieć też 100 zł.
— I koronę, złoty pierścionek z brylantem.
— Kulkę w uszach.
— Można mieć też dom z pieniędzy.
— Albo ubranie uszyte z pieniędzy.
— Albo dwieście tysięcy milionów.
— Nie ma takiej kwoty!
— To dwieście tysięcy sześćset milionów.
— Bogactwo to pieniądze.  

A co to są pieniądze?
— To takie małe kółeczka. W środku mają litery.
— Ale może to być też kwadratowa zielona kasa.
— Pieniądz jest kwadratowy i papierowy.
— Bo to pieniążek papierowy!
— A mama musi mi oddać 10 zł, bo zapłaciłem ze swoich oszczędności za basen. Bo chodzę i pływam! Miałem trzy sztuki dziesięciozłotowe.
— Mama ci wisi?
— A dziesięć złotych to też papierek.
— Napisana jest na nim jedynka i zero.
— I jest król, a znalazł się na pieniądzu, bo umarł.
— Bo to anioł!
— A ja mam dużo drobniaków — dużych i małych.
— A ja mam pieniądze z innych krajów.
— Boże, Boże, Boże!
— Że niby co?
— Że masz dużo pieniądzów!  

Co można kupić za pieniądze?
— Mleko.
— Bułkę.
— Chleb na tosty.
— Kubek.
— Gazetkę dla dziewczynki.
— Kangura.
— Plasterek szynki.
— Kapcie do przedszkola.
— A ja bym wszystko kupił!
— Wszystkie bułki!
— Zapałki.
— Dom ze złota!
— Można zapłacić pani w sklepie.
— Albo kupić syrop.
— Buraka.
— Pałac.
— Tysiąc lalek.
— Samochody latające!
— Samoloty strzelające pieniędzmi.

Po czym można poznać bogacza?
— Że jest piękny.
— Że ma piękne oczy.
— Ma ubranie całe z pieniędzy.
— I dom z pieniędzy.
— I samochód ze złotymi kołami.
— I ciężkie kieszenie.
— Ma skarbiec.
— Ma też wielką ogromną skrzynię bez dna!
— I jedno oko zaklejone. — Ale to oko jest złote.
— I piękne.
— Bo gdy człowiek staje się bogaty, od razu pięknieje.
— A my nie mamy pieniędzy.
— Ja mam! Nawet zagraniczne!
— Ty się nie liczysz.
— I nie jesteś piękny.
— Za pieniądze można dużo załatwić.
— W ogóle nie można żyć bez pieniędzy.
— Bo pieniądze są ważne.