
Jest jednak wada dzieworództwa. Każdy osobnik rodzi się identyczny. Czyżby pojawiły się mróweczki Dolly? Atak klonów? Oby nie w Polsce! Ale przynajmniej Juliusz Machulski mógłby nakręcić „Seksmisję 2” z Jerzową Stuhrową w roli głównej. Ma do tego pierworództwo.
Kiedyś byłem w Moskwie i chciałem zajrzeć na pokaz "Seksmisji", ale ci, którzy mnie pilotowali, tłumaczyli, że nie zdążymy, że nie da rady. No to ja, że zdążymy, bo tylko początek zobaczę. A oni, że początek to właśnie nie. Ale się uparłem, wchodzę i co widzę - zrobili kompletnie nową czołówkę po polsku z tytułem "Nowe Amazonki", nad którym dali rosyjski napis "Nowyje Amazonki".
(rozmowa z Juliuszem Machulskim)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz